Ekranowy debiut Sonii Szyc w filmie obok ojca, Borysa Szyca
Po zdaniu tegorocznej matury w Pałacu Młodzieży w Katowicach, Sonia Szyc staje przed szansą udowodnienia, że talent aktorski ma we krwi. 27 października widzowie kin na terenie całego kraju będą mogli zobaczyć ją w dramacie „Miało Cię nie być”. Zapowiada się, że film przyciągnie ogromną liczbę osób, głównie za sprawą tego, że w głównych rolach wystąpią Sonia oraz jej ojciec, Borys Szyc.
Zgodnie z informacjami podawanymi przez twórców produkcji, „Miało Cię nie być” to historia pełna humoru i emocji, ukazująca konflikt między dwoma pokoleniami oraz ich różnice w podejściu do tematu rodzicielstwa i postrzegania świata.
W filmie, Sonia Szyc gra postać siedemnastoletniej Mańki, która niespodziewanie staje twarzą w twarz ze swoim ojcem (Borys Szyc), z którym od dłuższego czasu nie miała żadnego kontaktu. Planuje szybko wycofać się z jego życia, jednak jej ojciec ma inne plany. Nie tylko dowiaduje się on, że jego córka jest w ciąży, ale też, pomimo sprzeciwu Mańki, postanawia jej pomóc. Czy jednak czterdziestolatek jest w stanie zrozumieć problemy nastoletniej dziewczyny? Wydaje się, że nie. Dlatego też decyduje się na poszukiwanie porady u swoich byłych partnerek. Te niecodzienne spotkania z różnorodną grupą „eks”, w której skład wchodzą m.in. radykalna feministka i tancerka z nocnego klubu, stają się dla ojca i córki okazją do nowego początku. Nieprzewidywalny finał ich wspólnych przygód z pewnością zaskoczy wszystkich widzów.